We wtorek 6 października na nabożeństwie różańcowym pojawiała się ważna "Osobistość". Po 4 miesiącach pobytu w pracowni konserwatorskiej powróciła do naszego kościoła figura Matki Bożej Wniebowziętej. Przez wiele lat była ukryta w magazynie kościelnym, ponieważ po kilkakrotnym przemalowaniu i zabrudzeniu "bardziej straszyła" niż pociągała do modlitwy swoim wyglądem. Obecnie wygląda przepięknie. Ustawiona pod krzyżem tuż przy ołtarzu mszalnym zaprasza nas swoim pięknem do pięknej modlitwy.